Marcowy Kalejdoskop
Najnowszy numer Kalejdoskopu już w sprzedaży! A w nim: bogata oferta wydarzeń kulturalnych z Łodzi i regionu, recenzje spektakli teatralnych, wystaw, wywiady, felietony i konkurs dla czytelników. Zachęcamy do lektury!
Numer 3/2015
Magazyn „Kalejdoskop” – wszystko, czego chciałbyś dowiedzieć się o kulturze,
a nie masz gdzie przeczytać…
Naszą „specjalnością domu” są świetne felietony, mądre albo dowcipne (albo jedno i drugie). Polecamy je także w marcowym numerze. A obok tego...
W marcu obchodzimy Międzynarodowy Dzień Teatru. Dobrze się składa, bo nasz plebiscyt na wydarzenie kulturalne 2014 roku – Armatka Kultury – wygrał Teatr Mały w Manufakturze, a w marcowym numerze zamieszczamy rozmowę z jego szefem Mariuszem Pilawskim („Scena na swoim” – CZYTAJ TUTAJ).
Mały to teatr prywatny, zarządzany przez fundację – miasto nie przekazuje nań ani grosza. Na tej samej zasadzie w Warszawie działa teatr Krystyny Jandy – z tym że prowadząca go fundacja dostaje od magistratu mnóstwo pieniędzy. Dlaczego w Łodzi jest to niemożliwe? A gdyby tak ogłosić u nas konkurs na dofinansowanie stałych programów tworzących teatralną ofertę? Można by taką współpracę przećwiczyć, zanim zabraknie pieniędzy na działalność miejskich instytucji kultury („Kasa teatru” – CZYTAJ TUTAJ).
Tak jak teatry, problemy finansowe ma inna prywatna placówka – Se-ma-for, który radził sobie, póki skupiał się na filmach artystycznych. Wykończyła go… produkcja komercyjna. Dziś firma jest na krawędzi – albo się utrzyma, albo runie („(re)Animacja” – CZYTAJ TUTAJ).
Tymczasem świętujemy rok 70-lecia „Łodzi akademickiej”. Kulminacja 1 października, ale obchody gdzieniegdzie już się rozpoczynają. Akademia Sztuk Pięknych rusza jako pierwsza, wychodząc do łodzian – pod koniec lutego otwiera swoją galerię przy ul. Piotrkowskiej. Chce też pochwalić się wybitnymi absolwentami („Projektanci – łączcie się!” – CZYTAJ TUTAJ).
Ci najbardziej znani to projektanci mody, ale tę uczelnię ukończyły też m.in. dwie świetne malarki: Magda Moskwa i Karolina Matyjaszkowicz. W marcu można porównać ich twórczość: w Centralnym Muzeum Włókiennictwa trwa ekspozycja niezwykłych obrazów łowiczanki Matyjaszkowicz, której kariera dopiero się zaczyna („Golemy, wiły i inne cudaki” – CZYTAJ TUTAJ), a Muzeum Sztuki otworzy – wreszcie – retrospektywną wystawę sztuki łodzianki Moskwy, która od dawna zasługuje na uznanie…