"Śladami dworków"
"Śladami dworków" - wycieczka bryczkami to jedna z atrakcji, jakie w czerwcu Partnerstwo na rzecz Aleksandrowa dedykowało paniom.To druga wyprawa odkrywająca uroki naszej gminy z Andrzejem Kuropatwą, przewodnikiem, miłośnikiem i znawcą Aleksandrowa.
"Śladami dworków" - wycieczka bryczkami to jedna z atrakcji, jakie w czerwcu Partnerstwo na rzecz Aleksandrowa dedykowało paniom.To druga wyprawa odkrywająca uroki naszej gminy z Andrzejem Kuropatwą, przewodnikiem, miłośnikiem i znawcą Aleksandrowa.
Tym razem ponad 40 pań ubranych stylowo w kapelusze, jak to drzewiej bywało, pojechało na zwiedzanie naszej gminy bryczkami.Odwiedzili cztery dworki: w Woli Grzymkowej, w Zgniłym Błocie, Bełdowie i Nakielnicy.W Woli Grzymkowej wycieczkowiczów przyjął właściciel odnawianego dworu pan Krzysztof Zuchowicz, opowiedział o pracach przy remoncie dworu, pokazał posiadłość. To było niezwykle interesujące, bo do tej pory można było oglądać ten piękny dwór tylko przez płot. Na wyprawę pojechała pani Elżbieta Pułaczewska, właścicielka dworku w Nakielnicy, która zaprosiła wszystkich do swojej posiadłości, do ogrodu. Opowiedziała niezwykle ciekawą historii rodu i dworu, a także dużo ciekawych informacji o Święcie Kupały. Potem wszyscy posilili się pysznym ciastem,podarunkiem od firmy cukierniczej pana Krakowiaka z Aleksandrowa i pełni wrażeń wrócili do domów. Była to wspaniała wyprawa, dostarczyła wszystkim niezwykłych wrażeń i na krótko przeniosła w przeszłość. Nic lepiej nie odda atmosfery wyprawy niż zdjęcia, które robiły Mariola i Irena.
tekst Ela Grochulska zdjecia Mariola Jarzyna.