W Domu Weselnym „Ranczo" w Mroczkowie Dużym odbyła się 24 stycznia zorganizowana przez Muzeum Regionalne w Opocznie „Pierwsza pograjka opoczyńska".

Imprezę otworzył burmistrz Rafał Kądziela, który wyraził nadzieję, że pograjki wejdą na stałe w kalendarz wydarzeń gminy Opoczno. Tego wieczoru do Mroczkowa tłumnie przybyli miłośnicy muzyki ludowej. Przed rozpoczęciem imprezy można było podziwiać wystawę fotograficzną Piotra Baczewskiego z Warszawy, ukazującą wiejskich muzykantów.

Po godzinie 17. na scenie pojawili się: Tomasz Łuczkowski, dyrektor muzeum oraz Rafał Kądziela, burmistrz Opoczna. Otwierając pierwszą pograjkę opoczyńską podzielili się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi muzyki ludowej i muzykantów. Podziękowano także muzykom, którzy zechcieli uczestniczyć w imprezie. A było ich sporo. Oprócz miejscowych kapel z Mroczkowa i Dzielnej, na scenie zaprezentowali się goście z Łodzi i Warszawy. Można było wysłuchać „Gęstego Kożuchu Kurzu" ,czy rozmaitych składów z udziałem muzyków: Katarzyny Zedel, Matusza Niwińskiego, Natalii Roickiej, Joanny i Staszka Strelink.

W rodzimych kapelach udzielał się m.in. właściciel lokalu Edward Gołąb. Niewątpliwą atrakcją wieczoru była solistka pani Henryka Kowalczyk, która swoim śpiewem i dowcipami wprowadzała widzów w radosny nastrój. Zabawa z każdą godziną rozkręcała się i wciągała uczestników do tańca. Pierwszą opoczyńską pograjkę należy uznać za niecodzienne i udane doświadczenie, które być może ukaże nowe oblicze rodzimego folkloru.

Tomasz Łuczkowski
Muzeum Regionalne w Opocznie