Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
1 + 6 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
1 + 6 =

Nowy "Kalejdoskop"

Ukazał się grudniowy numer "Kalejdoskopu", a w nim wiele ciekawych tematów, także z regionu.

Ukazał się grudniowy numer "Kalejdoskopu", a w nim wiele ciekawych tematów, także z regionu.

 

Tenor – ojciec barytonów
Dariusz Stachura: – A wiesz synek, jak się taki niski głos podoba kobietom? Powiesz coś niskim szeptem i będziesz miał branie, jak nie wiem co.
Mateusz Stachura: – No to się uczę.
W ten sposób ojciec tenor namówił starszego syna –  barytona – by został śpiewakiem. Młodszy też zaraził się entuzjazmem…

Głupi kaowiec?
Domy kultury są reliktem komuny – często słyszy się taki sąd. Podobnie jak w przypadku służby zdrowia czy szkolnictwa wyższego mamy tu do czynienia z podobnymi patologiami transformacji. Czy w związku z tym należałoby je zburzyć i zaorać?

Tradycja ściegiem pisana
Wystawa haftu, którą można oglądać w Muzeum Regionalnym w Opocznie do 4 stycznia, jest podsumowaniem pierwszej edycji projektu „Nie tylko petanka… W kręgu haftów regionalnych”. Pomysłodawcy przedsięwzięcia są przekonani, że można czerpać z bogactwa dziedzictwa kulturowego regionu i przetwarzać jego elementy we współczesnym wzornictwie, sztuce użytkowej, projektowaniu odzieży.

Nic na siłę
W Brzezinach nigdy nie było domu kultury. Kiedyś istniało kino. Wciąż działa Muzeum Regionalne i Biblioteka Publiczna. Okazuje się jednak, że to za mało, że ludzie chcą brać udział w wydarzeniach kulturalnych. Ponad dwa lata temu Rada Miejska poparła inicjatywę burmistrza Marcina Pluty utworzenia Centrum Promocji i Kultury. I choć na początku centrum mieściło się w jednym pokoju przy redakcji Brzezińskiego Informatora Samorządowego, dom kultury działał w przestrzeni, w różnych punktach miasta – w szkołach, muzeum i w plenerze.

Po co nam skanseny?
Muzea na wolnym powietrzu, nazywane w Polsce popularnie skansenami, w swoich początkach u schyłku XIX wieku dokonały rewolucyjnych wręcz zmian w praktyce muzealnej. Zajęły się bowiem dokumentowaniem niezwykłości ludzkiej egzystencji, nieelitarnej warstwy społeczeństwa – chłopstwa.